Też się nad tym zastanawiałem, czy to jej zwidy czy wrócił po pół roku, zagryzł psa i czy rzucił się na matkę? I jeszcze scena Wolnickiego w celi jak cytuje Biblię, wyglądało to tak, jakby Maciek miał być dalej uczniem, tak jak w pierwszym sezonie ten chłopak, którego imienia już nie pamiętam. Tak jakby Wolnicki z więzienia miał kierować Maćkiem i chciał się zemścić na rodzinie. Teraz już nawet symn jest przeciwko. Pewnie będzie to zależało od wyników oglądalności tego sezonu czy będą kontynuować.

A więc zobaczymy bądź nie zobaczymy czy ta teoria się potwierdzi w przyszłości :)
Dzięki za odpowiedź

Myślę, że o to chodzi, że ma być jego kontynuatorem, chociaż obstawiałem synalka w tej roli. W każdym razie jeden i drugi pomysł kompletnie do bani, zresztą jak cały serial.

Mogli aresztować też Maćka i definitywnie zakończyć serial ale woleli nakręcić dwie sceny napisane na kolanie aby potem mieć do czego przyczepić ewentualny kolejny sezon. Po prostu twórcy zostawili sobie furtkę którą mogą kiedyś otworzyć jak w player zabraknie już pomysłów.

Ja żałuję tego końca.Lepiej byłoby gdyby synalek był do końca z ojcem w zgodzie i razem uciekli gdzieś daleko.Choć przyznam że ta scena w budzie była tak szajbnięta że aż fajna he he.Ogólnie ten 3 sezon bardzo dobry,tak samo jak te dwa pierwsze sezony.Stuhr jako psychopata wypada tu fenomenalnie.

Ukrywał się ale wrócił, z głodu zjadł psa i schował się w jego budzie. Myślę, że będzie kontynuacja tylko tym razem morderca w roli głównej będzie Maciek a Agnieszka będzie prosiła o pomoc w złapaniu go Wolnickiego, który siedzi w pace .

Dla mnie scena w budzie to sztos. Czyżby Maciek został copycatem?