Jak nie cierpię stylu gry jego ojca, to uważam, że Maciej wziął wszystko co dobre z ojca talentu i dodał do tego kawał charakteru, pomysłu i odwagi scenicznej. Jest zajebisty w czym by nie zagrał, nawet w reklamie czy klikaniu charytatywnym. Czekam na każdy film, który się z nim ukazuje i wiem, że chociażby nie wiem jak film był słabo rozkręcony (przykład "Excentrycy..."), to on się w nim obroni a czasem nawet film obroni ;-) Czekam na "Cervenego kapitana" i "Belfra". Oj, czekam :D