Panie Macieju, gratuluję naprawdę świetnej roli w "Pokłosiu"! Niestety wiele osób zapomina, że aktor gra różne role i wielu osobom kreacje aktorskie mylą się z rzeczywistością. We mnie osobiście odgrywana przez Pana postać wzbudziła sympatię i współczucie. Józef Kalina chciał zachować się tak, jak dyktowało mu sumienie. Bardzo negatywne emocje wzbudzali we mnie mieszkańcy jego miasteczka - nie jetem w stanie zrozumieć dlaczego oni nie wywołali negatywnych emocji wśród widzów filmu. Nie jestem w stanie zrozumieć tego, jak jedna z niewielu pozytywnych postaci w filmie może skupiać na sobie tak wielką niechęć odbiorców, że odbija się to na aktorze.
Gratuluję raz jeszcze, w obecnej sytuacji życzę dużo siły i dalszych sukcesów zawodowych!